sobota, 2 stycznia 2016

...mroźna ta sobota dzisiaj, jechałem autobusem delektując się ciepełkiem wiejącym z wentylatora. Potem gdy wysiadłem na przystanku nie było już tak miło, mróz dał się we znaki. Sylwestra spędziłem u babci w towarzystwie cioć i wujków, było miło i niekiedy sympatycznie, szybko zleciał czas do Nowego Roku czyli godziny 24... Zamieszczam zdjęcie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz